Ciąża to przede wszystkim zmiany hormonalne zachodzące w ciele kobiety. To piękny czas, kiedy pod sercem rośnie i rozwija się dziecko. Jest to jednak również czas zmian w organizmie kobiety, na które po prostu nie mamy wpływu. Oprócz hormonów, w organizmie kobiety zachodzą również zmiany fizjologiczne, które oprócz trądziku wywołują także pojawianie się pajączków na skórze, rozstępów, wzmożone wypadanie włosów, wysypki różnego rodzaju oraz wiele innych dolegliwości.
Trądzik w czasie ciąży
Trądzik pojawiający się w czasie ciąży jest dość powszechnym zjawiskiem i szacuje się, że dotyka aż 50 % kobiet ciężarnych. Za taki stan rzeczy odpowiada oczywiście progesteron – hormon, którego znaczny wzrost można obserwować w pierwszym trymestrze ciąży.
Kobiety ciężarne, które już przed ciążą miały problemy trądzikowe, w czasie jej trwania są bardziej podatne na jego pojawienie się czy też zaognienie. Jednak w czasie ciąży wiele preparatów skutecznie niwelujących trądzik nie jest zalecana przez lekarzy.
Część preparatów jest oczywiście dozwolona do stosowania w czasie ciąży, ponieważ jest bezpieczna dla rozwijającego się płodu. Warto jednak zastanowić się, czy jest to konieczne.
Jako osoba borykająca się od lat z problemem trądziku stwierdzam, że podczas każdej ciąży miałam większy z nim problem. Jednak warto rozważyć to czy koniecznie trzeba coś z tym robić. Ja stosowałam dokładną pielęgnację mojej skóry, a w drugim i trzecim trymestrze ciąży trądzik powoli zanikał. Faktem jest, że dosłownie tuż po porodzie wiele problemów znika samoistnie. Moja skóra po porodzie odżyła, co niewątpliwie przyniosło mi ulgę.
Jeśli jednak macie bardzo nasilony trądzik w czasie ciąży, to rozważcie czy nie warto wybrać się do dermatologa. Żyjemy w XXI wieku, więc medycyna ma już takie rozwiązania, które są bezpieczne dla dziecka. Jeśli trądzik nie dokucza Wam aż tak bardzo, to po prostu przeczekajcie ten trudny okres wzmożonej aktywności hormonów. Z czasem wszystko wróci do normy, a Wy możecie mieć pewność, że nic nie zaszkodzi Waszemu dziecku.
