Trądzik ropny – jak się go pozbyć?

Trądzik ropny – przypadłość skórna, z którą walczą nie tylko nastolatkowie, ale również coraz częściej osoby dorosłe. Wielu z nas sądzi, że trądzik może występować tylko w okresie dojrzewania, że jeśli mam już 30, 40 czy 50 lat, to mam już ten problem z głowy. Mylicie się! Trądzik ropny może występować w każdym wieku, sama znam osobę, która mając 57 lat walczy z tym trądzikiem, raz lepiej, raz gorzej. Zainteresowałam się bardziej tym tematem, ponieważ chciałam pomóc tej osobie. Nie trzeba testować na sobie wszystkich reklamowanych kosmetyków, ponieważ w ten sposób można tylko sobie zaszkodzić. Dlatego właśnie ja postanowiłam poszukać rzetelnych informacji i udzielić skutecznej porady. Ot taki mam dziś kaprys, by spełnić jeden dobry uczynek.

Trądzik ropny – skąd się bierze?

Prawdą jest, że trądzik ropny najczęściej występuje u kobiet, a znacznie rzadziej u mężczyzn. Jest on wynikiem zmian hormonalnych, które zachodzą w organizmie. Z tego też powodu pojawia sie on przed miesiączką, przed menopauzą i w każdym momencie, kiedy nasza gospodarka hormonalna zostaje zachwiana.

Z drugiej strony, kiedy pojawia się trądzik ropny, to jest to znak, że w naszym organizmie źle się dzieje. Może to wskazywać na hormony i najczęściej tak jest, jednak równie dobrze może on być wynikiem ciągłego stresu, prowadzenia niezdrowego trybu życia, złej diety, a nawet zanieczyszczenia organizmu przez toksyny czy metale ciężkie. Warto się nad tym zastanowić, prawda?

Trądzik ropny – czego unikać?

Po pierwsze zadbaj o swoją dietę – ograniczenie spożywania fast foodów, słodyczy i niezdrowych przekąsek z reguły przynosi dobre efekty. To, co jemy ma przecież wpływ na to, jak wyglądamy, jak się czujemy i jak wygląda nasze ciało, a przede wszystkim skóra. Spożywanie odpowiedniej ilości warzyw i owoców to podstawa. PAMIĘTAJ! Owoce oczyszczają organizm ze zbędnych produktów przemiany materii, toksyn, zanieczyszczeń, metali ciężkich. One również nawadniają organizm, co jest bardzo ważne, zwłaszcza w przypadku, kiedy występuje trądzik ropny.

Po drugie ogranicz ilość spożywanego nabiału – jak wykazują badania przeprowadzone w 2006 roku na Harvardzie osoby, które ograniczyły ilość wypijanego dziennie mleka krowiego miały o 20% mniejsze ryzyko, że wystąpi u nich trądzik. Być może jest to dobry powód, aby zamienić mleko krowie na roślinne, które nie zawiera cholesterolu, a błonnik. Błonnik bowiem doskonale oczyszcza nasz organizm, jest więc pożądany w zdrowej, zbilansowanej diecie.

Po trzecie nie daj się stresowi – wiem, że żyjemy w czasach, kiedy stres towarzyszy nam cały czas. Jednak ograniczenie jego występowania może być najskuteczniejszą metodą, by czuć się lepiej i wyglądać lepiej. Nie irytuj się z byle powodu, nie przebywaj w otoczeniu ludzi, którzy podnoszą Ci ciśnienie, nie martw się na zapas. Korzystaj z życia i ciesz się każdym najdrobniejszym nawet sukcesem. Jeśli zmienisz swoje nastawienie, bardzo szybko odczujesz różnicę.

Trądzik ropny – skuteczne preparaty

Olejek herbaciany jest znany powszechnie ze swoich dobroczynnych właściwości i skutecznego działania w przypadku wszelkiego rodzaju schorzeń skóry, w tym również trądziku ropnego. Działa on antyseptycznie, ale także łagodnie. Koi podrażnienia, zapalenia i zaczerwienienia. Unieszkodliwia również działanie bakterii, które wywołują zmiany trądzikowe na skórze. Niektórzy nawet twierdzą, że skutecznie działa on na infekcje grzybicze.

Szukając skutecznych preparatów na trądzik ropny, znalazłam mydło z ekstraktem z uczepu trójlistnego i rosyjskie mydło dziegciowe. Zainteresowały mnie, ponieważ zawierają takie składniki, których pozytywne działanie na skórę udowodnione zostało już setki lat temu. Uczep trójlistny działa przeciwzapalnie, przyspiesza gojenie się ran, niweluje powstawanie blizn potrądzikowych i łagodzi podrażnienia. Dziegieć reguluje funkcjonowanie gruczołów łojowych, działa antyseptycznie i zmniejsza świąd skóry, który przy trądziku ropnym jest bardzo dokuczliwy.

Te dwa mydełka kosztują „grosze”, więc postanowiłam je kupić w prezencie, ponieważ mają bardzo dobre opinie w internetach. Podarowałam je osobie, która od kilku lat walczy z trądzikiem ropnym. Okazało się, że oba działają bardzo dobrze i stanowią podstawę pielęgnacji skóry. Nie uczulają, nie powodują świądu, nie wyskakują po nich kolejne zmiany ropne na skórze. Ktoś by pomyślał, nie? Mydło niby jest tylko do mycia rąk, a tutaj okazuje się, że takim mydłem można myc twarz! Pewnie dlatego, że te mydła maja naturalne składy, a te dzisiejszy kosmetyki do twarzy są przepełnione konserwantami, które tylko zaogniają trądzik, a ropny to już w ogóle masakra! Bardzo się cieszę, że trafiłam na te mydełka! Jaką potęgę ma internet, nie?! 😉

Po raz kolejny umocniłam się w przekonaniu, że warto korzystać z opinii osób, które mają podobne problemy i mają sprawdzone sposoby. Jeśli ktoś z Was również boryka się z problemem trądziku ropnego, to wypróbujcie sobie dwa mydełka, które Wam tu polecam. Ja widziałam, że one działają, jeśli stosuje się je regularnie. Tylko niech was nie zniechęci zapach! Szczególnie mocno śmierdzi to mydło brązowe. Od razu w całym domu wali gnojem, żartowałam! 😉 Co tam zapach, ważne że działa!

Poczytałam o kosmetykach dziegciowych w necie trochę, to ten dziegieć tak śmierdzi, a że producent nie chce perfum dowalać do składu to ten zapach nie jest niczym neutralizowany. To też bobry znak, znaczy, że nie ukrywa się przed klientem nic. A nie, że po zrobieniu kosmetyku jego zapach się nie sprzeda to dowalają perfum kwiatowych, a jak ma brzydki kolor to barwnika. Potem to człowiek kupuje i się zachwyca, a jak sie takim syfem wymyje to w płacz, bo cała twarz w krostach, ehhh… dobra, bo się chyba za bardzo nakręciłam 😉

źródło https://www.prevention.com